Prosta kompozycja z kwiatów tego samego rodzaju wcale nie jest trudna. A klasyczny układ i odpowiednio dobrane kwiaty spowodują że będzie pasować do większości sukien ślubnych. Do bukietu użyj kwiatów o twardszych łodygach – łatwiej je poukładać. Jeżeli chcesz wykonać samodzielnie swój bukiet ślubny postępuj zgodnie z instrukcjami które podajemy poniżej.
Co będzie potrzebne
- 20-40 kwiatów o twardych łodygach jak np. róże
- Pojemnik (może być słoik, niewielkie wiaderko)
- Ręcznik papierowy
- Taśma klejąca lub izolacyjna w kolorze łodyg kwiatów (najlepsze są specjalne taśmy florystyczne)
- Wstążka ozdobna lub bibuła
- Ostry nóż
- Gumki „recepturki” lub agrafki
- Opcjonalnie papier pakunkowy lub bibuła do przechowywania bukietu

-
Krok 1: Przygotowanie kwiatów
- Ostrym nożem usuń z każdej łodygi liście i kolce.
- Nalej chłodnej wody (nie lodowato zimnej!) do pojemnika i trzymając łodygi pod wodą obetnij ich końce pod kątem na wysokości ok. 5 cm od dołu.
- Uzupełnij pojemnik wodą (lub odlej nadmiar) do połowy jego objętości. Jeżeli wykorzystujesz róże i mają one zwinięte kwiaty – możesz przyspieszyć proces rozkwitania trzymając je w ciepłej wodzie. Pamiętaj żeby korzystać z tego pomysłu tylko w ostateczności i na kilka minut przed ceremonią – zbyt „wygrzane” kwiaty stracą płatki bardzo szybko.
- Nie obcinaj łodyg – dopiero po zrobieniu bukietu przytniesz je do równej długości.

- Krok 2: Układanie kwiatów
- W jednej ręce trzymaj kwiaty a drugą dobieraj po jednym do bukietu.
- Układanie kwiatów zacznij od wybrania czterech o najdłuższych łodygach i ułożenia ich pąków w kwadrat – będą one stanowiły centrum bukietu.
- Kolejne kwiaty dokładaj po jednym dookoła centrum tak aby uzyskać „kopułę”. Aby zobaczyć jak bukiet będzie wyglądał już na etapie tworzenia stań z nim przed lustrem. Dzięki temu zobaczysz jak zmienia się kształt całości.

- Krok 3: Zapezpieczenie wiązanki
- Użyj taśmy klejącej lub izolacyjnej aby złączyć bukiet – trzeba to zrobić dość ściśle – dzięki temu kwiaty nie będą się przemieszczać na boki ani w pionie. Najlepiej zrobić to ok 5-8 cm poniżej kielichów.
- Łodygi należy owinąć na całej długości pozostawiając wolne ok 3-5 cm od dołu.
- Tak przygotowany bukiet można umieścić w wodzie albo przejść od razu do kroku 4.

- Krok 4: Wykończenie bukietu ślubnego
- Przytnij końce łodyg na równą długość (tak aby łodygi miały ok 20-25 cm)
- Wysusz łodygi papierowym ręcznikiem
- Użyj ozdobnej wstążki lub bibuły – owiń łodygi podobnie jak wcześniej taśmą. Bibułę możesz przymocować gumkami „recepturkami” albo agrafkami aby się nie zsunęła.
- Krok 5: Przechowywanie wiązanki
- Zawiń bukiet w bibułę lub papier pakunkowy.
- Do czasu ceremonii trzymaj go w lodówce lub innym chłodnym miejscu. Nie w zamrażarce!
Aby bukiet wyglądał świeżo najlepiej zrobić go rano w dzień ślubu. Póki możesz trzymaj o w wodzie – i spryskuj kwiaty mgiełką aby były lekko wilgotne.
no pewnie mozna samemu sobie wykonac jestem za
Panna młoda nie powinna sama robic bukietu, po pierwsze dlatego że kwiaty daje pan młody , po drugie umniejsza to role twego narzeczonego, po trzecie jest to bardzo niegrzeczne w sosunku do pana młodego a po czwarte przynosi pecha po piate wreszczie to przejaw czystego egoizmu, fajnie zapowiada sie małzenstwo , gratuluję
Justyna chyba nadal żyjesz w poprzednim wieku.
Teraz często przyszłe małżonki wybierają sobie same wiązanki w kwiaciarni tak żeby pasowały do sukni, albo je robią same zwłaszcza jak mają talenty zdobnicze, mają śliczne i niepowtarzalne bukiety za „grosze” a za które by musiały zapłaić w kwiaciarni fortunę.
Uwiecznione są potem na zdjęciach te cuda.
dla mnie śmieszne jest to że wydając na wesele 10,000 i więcej żalujecie 100 czy 200 zl na profesjonalnie wykonaną wiązankę ,żałosne . ja nigdy sama sobie nie robilabym wiązanki,cudnie to potem wyglada na zdieciu…. dobry tekst,najlepiej powiedziec poprostu-CHCIAŁAM ZAOSZCZĘDZIĆ BO MI SZKODA BYLO KASY.to ma byc najwazniejszy dzień w zyciu i niech bedzie taki jak powinien byc,a nie juz na starcie trzymać sie kieszeni,potem jak bedziecie miały dziecko to tez nie kupujcie pampersów, tylko przejdzicie sie do lasu….tam jest duzo wielkich liści ktore mogły by zastąpić pieluchę…bo trzeba przyoszczędzić…nie stać was na bukiet ślubny ,idzcie z jedną różą, klasyka i elegancja , a nie próbujcie podcierać tyłka szkłem.
ja właśnie sama zamówiłam sobie bukiet ślubny ponieważ sama wiem jaki mi będzie pasował do sukni,a chłopakowi pokazałam na zdjęciu jaki mi się podoba i będe mieć podobny.uważam że to nie prawda ze tylko pan młody wybiera bukiet,teraz każdy robi jak chce
jak się nie umie, to lepiej nie brać się za samodzielne układanie bukietu. instrukcja krok po kroku nic nie da, a panna młoda dodatkowo zestresuje się przed slubem, jeśli jej coś nie wyjdzie. układanie kwiatów wcale nie jest takie proste, jak by się wydawało. wiem, bo pracowałam dodatkowo w kwiaciarni. od razu zresztą wiedziałam, że bukiet ślubny będę robiła sama, wiem, że zrobię to tak, jak będę chciała, a nie jaką wenę będzie miała florystka.
ja pracuje w kwiaciarni i choć chciałabym zrobić sobie sama bukiet, bo wiedziałabym jak się do tego zabrać, nie zrobię tego, bo tylko bym się denerwowała gdyby mi coś nie wychodziło, a poza tym będą inne rzeczy na głowie. Uważam, że zrobienie przez siebie bukietu na ślub, jeżeli się nigdy tym nie zajmowało to żenada !
Co za puste baby…
W sakramencie małżeństwa kwiaty są najmniej istotnym elementem. Dorabianie do tego wielkiej teorii jest puste i żenujące.
A ta która mówiła gdzieś wyżej o zabobonach pechu i innych czary-mary niech się zastanowi czy na pewno powinna mieć katolicki ślub.
Buehehehe…
smieszne te komentarze…
bądzcie tolerancyjni ludziska, każdy robi jak mu wygodnie. Ja tam do cywilnego na pewno bede sama robila bukiet, bo sorry wydac 200zł za kwiatki ktore kupie za 50zł to dla mnie przesada, poza tym bardzo lubie tworzyc różne rzeczy(m.in. bizuterie którą też sama sobie na ślub zrobie!:P) i wydaje mi się , że jakoś ładnie mi to wychodzi… a do cywilnego nie trzeba tylu rzeczy przygotowywać, więc bedzie na to czas i co najważniejsze będę miała pamiątkę i satysfakcję, że SAMA zrobiłam!
Zosia-samosia, tylko jak juz bedziesz sama ten bukiet robic to radze nie korzystac z pseudo-rad jak te powyżej. Takiego nagromadzenia bzdur dawno nie widziałam !
Nie bardzo rozumiem te komentarze…Każda przyszła panna młoda ma inny pomysł,inną sytuację finansową,jedna ma czas,druga nie.Pan młody kupi wiązankę,która nijak będzie miała się do całości i afera gotowa przed ceremonią,a dwa jak czytam,że to oszczędzanie kasy to sorry…Wydałam na wesele ponad 40 tys w małym miasteczku,a mnóstwo rzeczy i tak zrobiłam sama.Nie wiem ile bym zapłaciła,gdybym zleciła to komuś dodatkowo.Poza tym wybierałam drogie rozwiązania,za które kwiaciarnia bierze mnóstwo kasy,a potem sprzedałam to co stworzyłam.Nie chodzę do pracy,uczę się,zajmuję domem,więc miałam czas by wszystko dokładnie zaplanować i wykonać sama.To była dla mnie ogromna radość,a goście do dziś dziękują nam za niesamowite przeżycia.Docenili każdy szczegół nad którym pracowałam.Wiązankę też robiłam sama,zajęło mi to 10 min.rano i każdy pytał co to za kwiaty.Była prosta i pięknie się komponowała z suknią,której de facto też nikt wcześniej nie widział w naszych stronach.Kwiaciarnie robią piękne kompozycje,choć nie zawsze w moim guście,a za cenę którą zapłaciłam za całą dekorację weselną,łącznie z salą i samochodem,miałabym zaledwie standardowe różyczki na bokach ławek,trochę tiulu i bukiety na ołtarzu z kwiaciarni.Świeczniki,które zrobiłam na stoły i do kościoła,z kryształkami,świecami i kulami z trawy i róż,sprzedałam po weselu,bo właścicielka była zachwycona.Tak więc każda sytuacja jest inna i rozumiem,że kobiety pracujące nie mają tyle czasu,by siadać do tego po pracy,więc zlecają to usługodawcom.Ale obrażanie się florystek,a liczenie sobie mnóstwa pieniędzy za proste kompozycje jest dla mnie niezrozumiałe.Mnie stać,ale rozumiem,że są osoby,które muszą oszczędzać,nawet te 150 zł to dużo,a mają prawo mieć piękny ślub.pzdr wszystkie zestresowane panny młode:)
Sorry ale nie rozumiem Was.. ja chciałam zamówić bukiet.. zresztą powiedziałam dokładnie co chce.. a florystka do mnie ze tak nie może być, ona tego nie wykona, a muszę pamiętać, że są specjalne róże ślubne gdzie każda kosztuje bagatela 15 zł za sztukę.. i ja mam komuś takiemu zlecić zrobienie swojego bukietu?
Więc kupie róże ( te zwyczajne) i zrobię skromny prosty bukiecik, który będzie miał dla mnie szczególną wartość.. a przy okazji mój narzeczony mnie poparł i nie jest tym oburzony tylko poprosił o butonierkę z tych samych ,,zwyczajnych róż” było wiadomo, że jest ,,mój”
Pfffff, Czy Ty przypadkiem nie jesteś kwiaciarką? Może wytłumaczysz w jakiś logiczny sposób fakt, że kwiaty do ślubnej wiązanki kosztują około 50 zł a całość wykonana w 15 nin 200 zł? To jakies nieporozumienie. Nie dajmy się zwariować
Właśnie dlatego, że jest pełno pijaw żerujących na ślubach i całej otoczce, wydaje się kilkanaście, kilkadziesiąt tysięcy na organizację. Dlaczego mam mnożyć te koszty skoro mogę zrobić coś wyjątkowego samodzielnie lub z pomocą przyjaciółki?
Żenujące jest to w jaki sposób zarabia się na tym szczególnym dniu. Zwykłe wiązanki, zwykłe wieczorowe makijaże, nie ślubne okazjonalne uczesania, manicure są o połowę tańsze niż te wykonynwane z okazji ślubu. Świat staje na głowie
zgadzam się z cyprinum – jak to jest ze idać do kwiaciarni zamawiam bukiet z róż i płacę za niego 50 zł a mówiąć, że to na ślub juz 150 ? to naprawde przesada ! jedna z Pań w kwiaciarni powiedziala mi ze nie wazne co wybiore one i tak bukiety robią od 100 zł w górę !!! paranoja – ja tez kupie róze i zrobie sama, tym bardziej ze podobają mi się proste, klasyczne bukiety bez zadnych upiększe
Bukiet ślubny robi się ok 2-3 godziny i nie jest to tylko ułożenie kwiatów na okrętkę, do tego głupio jeżeli kwiaty są gorszej jakości, żeby kwiaty cały dzień i całą noc wyglądały tak jak jak wyglądają muszą być specjalnie przygotowane, ale tego nie zrozumie nikt kto ogląda takie rzeczy i uważa że wszyscy słysząc „ślubne” chcą zarobić.
Nikt nie myśli o tym ile czasu to zajmuje.
A nawet prosty klasyczny bukiet nie jest łatwo ułożyć bez przygotowania.
Tym bardziej że kupując kwiaty na giełdzie nie będą wyglądały jak te na zdjęciu, tylko będą w pączkach.
A takich bzdur jak w tym instruktarzu też jeszcze nie widziałam.
kupiłam 40 róż za 40 zł bukiet ułożyłam w 20 minut według wskazówek i własnej intuicji – efekt taki sam jak w katalogu
i wazon był zajęty przez 10 dni
zamiast roztrząsać temat zróbcie sobie trochę przyjemności
powodzenia
Chciałabym zobaczyć bukiety ułożone przez osoby, które pierwszy raz mają w ręku kwiaty. Naprawdę bardzo bym chciała zobaczyć te proste, skromne bukieciki z róż. Jeżeli dostaję zamówienie na bukiet ślubny z róż i ma być skromny to taki robię, umawiam się z dziewczyną na określoną kwotę i tłumaczę co za to otrzyma. Nie zdarzyło mi się robić bukietu ślubnego z róży za 15 zł! Nie ma czegoś takiego jak specjalna róża ślubna ale trzeba wiedzieć kiedy kupić, jaką kupić odmianę, z jakim wyprzedzeniem żeby zdążyła narosnąć, otworzyć się. Układanie bukietu w zależności od jego rodzaju zajmuje od 30 min do kilku godzin. A cena zależy od jakości kwiatów, rodzaju, ilości dodatków (jeżeli panna młoda chce mieć różne kwiaty różną zieleń ozdoby to musi za to zapłacić). Pamiętajcie, że zlecając cokolwiek floryście, cukiernikowi, ślusarzowi itp płacicie za to, że nie musicie same tego robić. Bukiet to nie jest koszt kwiatów – to jest czas na pojechanie po te kwiaty (same nie płacicie za benzynę co?), wybranie ich, przygotowanie, oczyszczenie, martwienie się żeby nie zwiędły, ułożenie i ozdobienie. Więc nie dziwcie się, że koszt bukietu jest wyższy niż koszt paczki róż!!! Ktoś ma wiedzę, umiejętności i wykorzystuje je do zarabiania na życie. Odnośnie ostatniego postu – co to za róża za 1 zł (albo króciutka z małym pąkiem, albo przecena. 20 min z oczyszczenie 40 sztuk? I jeszcze pierwszy raz układałaś? Oczywiście układanie kwiatów to przyjemność i życzę wszystkim radości z obcowania z nimi!
Dla mnie to głupota samemu robic sobie bukiet, same sie oszukujecie tym, kwiaty powinien kupic „ON” oczywiscie młoda musi sobie wybrac co jej odpowiada ,i tego nie neguje ,ale robienie wiechcia i jakiegos straszydła to nie jest miejsce ani czas na experymenty! potem patrz na te fotki przez lata i to co sama stworzyłaś ….i wstydz sie że załowałaś 100 czy 200 na coś co świeci latami. Co to za facet co kwiata nie kupi ukochanej na ślub, a potem liczysz że bedzie przynosił ci bez okazji kwiatka ,kiedy tobie na slub nie zalezało miec cos pieknego od niego?
Ogarnijcie sie troche dziewczyny szacunek do samej siebie miejcie , nie bądzcie prostaczkami .
z bukietem to jak z sukienką , nie zalezy ci na ładnym bukiecie a na sukience juz tak? zachowaj piekno tej waznej chwili i niech wszystko razem gra tak jak należy …. a moze taniej , to do sukienki załóż trampki tez bedzie taniej i zaoszczedzisz …….
A tak wogóle to jestescie smieszne w tym co piszecie….. kwiaty kupujecia za 40 czy 50 zł no ok – a w kwiaciarni licza 100 czy 200 a co wy myslicie ze kwiaciarka zrobi wam bukiet za FREE ?? przeciez ona z tego zyje .. moze do restauracji zaniesiecie swój kotlet? i poprosicie zeby kucharz go wam podgrzał? jak kuiłaś kwiaty za 50 to to gunką od majtek je wiązałaś ? nie stac cie Ok rozne sytuacje są nikt nie pretensji ,ale nie miejcie wy pretensji ze one na tym zarabiają – to ich praca …. chcesz tanio życ to żyj , ale czy jak kupisz wędline w biedronce to tak samo smakuje jak ta z Borów ? czy innego sklepu firmowego? po co ciuchy markowe ubieraj sie w lumpexie lub na bazarku – macie pretesje ze ktos za rabia na was , a inni na was nie zarabiają ? sukienka ile ma metrów materiału napewno za kilka tysiecy? kup 20 metrów i uszyj sama fryzjerka czasem kilka godzin siedzisz u fryzjera na ułozeniu włosów to tez jej praca to nie jest umys i wysuszyc umodelowac – drogo tez sama sobie zrób , paznokcie? kup zestaw na allegro i sama sobie te paznokcie zrób zoacz ile zaoszczedziłaś , gosciom przy wejsciu wreczaj kanapnik z zakąskami i tez masz tanio – Ku…. dziewczyny kazdy zarabia poczawszy od waszych majtek po wasze paznokcie bo ci ludzie właśnie tym sie zajmują z tego żyją , daj Boze żebyscie miały swoje działalnosci i zobaczyły ile to kosztuje zdrowia i nerwów użeranie sie z takimi jak wy………nie chciały byscie zeby extra kwiaciarka pojechała na giełde kupiła wam kwiaty zrobiła je tak jak Bóg przykazał i zeby wam jeszcze koperte zapodala z kaską trzeba byc naprawde ograniczonym zeby tego nie zrozumiec tyle ode mnie .