Na kilka tygodni przed ślubem jest jeszcze wiele rzeczy do załatwienia i nie może braknąć Ci energii aby spocząć przed dopięciem wszystkiego na ostatni guzik. Powiemy Ci co jeść a czego unikać aby zachować pełne akumulatory i przy tym nie przytyć.
Co jeść?
- Jedz minimum trzy posiłki dziennie o stałych porach. Może być ich więcej ale mniejszych – ważne żeby były o stałych porach. Jedzenie to energia której Ci potrzeba.
- Twoje posiłki powinny być bogate w białko. Kurczak, indyk, ryby czy chudy ser są doskonałe jako jego składniki. Wysokobiałkowe jedzenie uchroni Cię przed głodem między posiłkami. Jeżeli w 2 godziny po posiłku jesteś już głodna to znaczy że nie było w nim zbyt wiele białka.
- Najlepszy jest pełnoziarnisty chleb. Całe ziarna zaiwerają więcej składników pokarmowych i witamin które są niezbędne.
- Stosuj te same zasady gdy chcesz coś przegryźć ale nie dojadaj między posiłkami – najedz się do syta. Jako przegryzkę możesz zjeść orzechy czy migdały lub banana.
Czego nie jeść?
- Nie jedz wysoko przetworzonego jedzenia – unikaj fast-foodów, chipsów itp. Maja niewiele składników odżywczych ale mnóstwo tłuszczu, cukru i soli.
- Sól zatrzymuje wodę i możesz przez to puchnąć i czuć się ociężała. Najlepiej nie używaj jej w ogóle. Wystarczająca ilość soli znajduje się w warzywach i przyprawach które możesz stosować do mięsa.
- Zbyt dużo alkoholu może odwodnic Twój organizm, zdestabilizować gospodarkę energetyczną o bólu głowy nie wspominając. Na czas przygotowań do wesela zastąp alkohol napojami bez jego zawartości.
- Unikaj napojów kofeinowych – kawy, herbaty, napojów gazowanych zawierających ten związek. Zbyt dużo kofeiny może osłabić twój organizm – poprawa nastroju jest tylko czasowa.